Za co kochamy cukierki?

Jednym z najpopularniejszych łakoci stały się obecnie cukierki. Każdy z nas kocha je za różnorodność smaków, form i barw. Bogactwo cukierków sprawia, że każdy z nas znajdzie coś dla siebie, jednak szczególnymi miłośnikami tych smakołyków są niewątpliwie nasze dzieci. Maluchy kochają ich zabawne kształty, różne barwy oraz faktury. Cukierki sprawiają, że wcinanie słodyczy to wyjątkowa zabawa.

Za co kochamy słodycze? Nasza skłonność do smaku słodkiego ma swoje korzenie w zamierzchłej przeszłości, kiedy człowiek, próbując pożywienia, jak owoce, rozpoznawał po smaku czy jest ono przydatne do spożycia, a więc czy ma słodki smak. Trujące jedzenie rozpoznawano po smaku gorzkim. Łakocie przywołują też wspomnienia błogiego czasu naszego dzieciństwa, kiedy cukierki stanowiły często nagrodę i ich spożywanie działa w związku z tym uspokajająco.

Słodka frajda

Wszyscy wiemy, że dzieci kochają słodycze i żadne urodziny nie mogą się bez nich odbyć. Cukierki to niekończący się świat łakoci i można wiele pisać o ich rodzajach, smakach oraz formach. Słodki pyszności otaczają nas na każdym kroku i co krok możemy spotkać ich różne wydania, a dzieci cieszą się z możliwości tego bogatego wyboru. Oczywiście w rozsądnej dawce słodycze dbają o nasze samopoczucie i rozkosz na podniebieniu. W końcu dzieci po prostu kochają cukierki, które odrywają sporą rolę w ich życiu. Uważa się, że niedobrze jest objadać się słodyczami, co oczywiście jest prawdą i dotyczy wszystkiego, co w zbyt dużych dawkach szkodzi. Nie oznacza to jednak, że musimy wykluczyć cukierki z diety dziecka zupełnie, trzeba po prostu bardzo rozsądnie dawkować łakocie maluchom tak, żeby nie zaszkodziły a sprawiły przyjemność.

Bogactwo cukierków

Cukierki znajdziemy pod najróżniejszą i często zaskakującą postacią i właśnie ta ich bogata forma jest źródłem radości dla dzieci. Na rynku znajdziemy najróżniejsze warianty, jak cukierki kawowe z nadzieniem; karmelki; owocowe fasolki; owocowe cukierki z witaminami czy pudrowe cukierki musujące.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *